Miauczenie kotów to ich forma komunikacji, skierowana głównie do opiekunów, nie do innych kotów. W warunkach naturalnych koty rzadko używają miauczenia, z wyjątkiem okresu rui czy konfrontacji. Niektóre rasy, takie jak syjamskie, są bardziej gadatliwe niż inne.

Miauczenie – czyli wyrażenie potrzeb

 

Jednym z podstawowych sposobów komunikacji kotów przy pomocy dźwięków jest miauczenie czy pomruk, ten typ dźwięków ma charakter neutralno-przywołujący i wiele mówi o pupilu. Koty komunikują się również przez ćwierkaniem pisk a nawet szczek (tak, to dziwne!) – co może wiązać się z ekscytacją lub pobudzeniem. Co robi Twój kot, by wyrazić zadowolenie? Oczywiście mruczy! Takie dźwięki jak syczenie, buczenie, warczenie, plucie (choć to raczej sygnał niewerbalny), mają charakter negatywno-odstraszający i wiąże się on z zagrożeniem. Jeśli kot przeciągle miauczy, a wręcz jęczy, chce w ten sposób wyrazić ból, strach lub frustrację. Aby lepiej zrozumieć, dlaczego kot wydaje dźwięki, należy przyjrzeć się sytuacji w której to robi, tu kluczowy jest kontekst. Wymienione wyżej dźwięki wskazują na dosyć obszerny repertuar dźwięków, ale użyte głosy i obserwacja pozwolą lepiej porozumiewać się ze zwierzakiem.

 

 

Kot miauczy – co chce powiedzieć?

 

Jeśli kot miauczy, daje jasny sygnał w sprawie zaspokojenia jego potrzeb. Zastanów się nad funkcjonowaniem kota w codziennych sytuacjach. Pomyśl, kiedy najczęściej kot miauczy? Być może wskażesz, że to moment, gdy znajduje się w pobliżu kuwety czy miski z jedzeniem. W pierwszej ze wspomnianych sytuacji opiekun kota może przykładowo odczytać sygnał, że jest do posprzątania kuweta, zwłaszcza gdy kot miauczy od razu po wypróżnieniu lub stojąc w kuwety lub miejsca w którym przechowujesz żwirek. Jeśli natomiast kot staje przy miskach lub zrywa Cię rano z łóżka, a mokra karma dla kota nie jest podana do naczynia, z którego ją spożywa, też sygnalizuje swoją potrzebę – domaga się jedzenia.

Przypominamy, że karma mokra dla kota nie powinna znajdować się cały czas w miseczce, zwłaszcza w lecie, bo może się zepsuć. Sucha karma dla kota czy woda powinny być natomiast dostępne cały czas, jeśli ich nie ma, Twój kot na pewno Cię o tym powiadomi. Jeśli kot miauczy pomimo tego, że karma jest dostępna, może sygnalizować, że mu nie smakuje – to też ważna informacja dla Ciebie.

 

 

Kot miauczy – poświęć mu uwagę lub kup zabawki dla kota

 

Kolejny moment, w którym kot chce wyrazić swoje potrzeby w ciągu dnia lub wieczorem – to ten, gdy się nudzi i chce zwrócić uwagę.Jeśli tak właśnie jest, kup zabawki np. wędkę dla kota i po prostu go zaktywizuj, pobaw się z nim chwilę, a nie pożałujesz. Choć może Ci się wydawać to dziwne, z kotem można też bawić w chowanego i berka (nie z każdym). Tego typu aktywności są ważne dla jego kocich instynktów – chodzi o spełnienie potrzeby polowania. Inne zabawki dla kota – takie jak np. myszki z piszczałką, piłeczki z piórami, poruszająca się ryba (trzepocząca ogonem) itd. – również się sprawdzą. Zanim stwierdzisz, że Twój kot się nudzi i wymaga aktywności, wyklucz jego złe samopoczucie. Obserwujesz swojego kota, dlatego po pewnym czasie zapewne rozróżnisz, kiedy kot miauczy, bo dzieje się z nim coś złego. Najczęściej oprócz wydawanych dźwięków występuje  apatia, senność, ale też brak apetytu. Twój kot może izolować się i mieć niechęć do zabawy. To ten moment, żeby zwrócić się po pomoc specjalisty. Równie niebezpieczna będzie sytuacja, gdy kot domowy zazwyczaj komunikuje swoje potrzeby przez miauczenie i nagle przestaje. Za takimi zmianami mogą kryć się problemy natury zdrowotnej lub behawioralnej.

 

Kocia komunikacja – jak nad nią zapanować?

 

Miauczącego kota można porównać do płaczącego dziecka. Co ciekawe, łatwo adaptujemy się do tych częstotliwości, a wpływa na to ewolucja. Co więcej, Twój kot często uczy się Twojego tonu głosu i dostosowuje komunikację do Ciebie. Pupile mieszkający z ludźmi to dobrzy obserwatorzy, którzy obserwują swoich opiekunów i ich reakcje na poszczególne dźwięki. W ten sposób dostosowują mowę, by zaspokoić swoje potrzeby. Jeśli zatem zależy Ci, by kot podobnie jak dziecko nie wykorzystywał nadmiernie miauczenia i Cię “nie trenował” reaguj, gdy to konieczne, przyzwyczajając, że nie jesteś na jego zawołanie, ale rozumiesz i reagujesz na jego potrzeby.

Z pewnością powinieneś oduczyć kota miauczenia w środku nocy, jeśli taka sytuacja miałaby się przydarzyć, ale miauczenie, gdy trzeba wymienić żwirek jest dla Ciebie i dla pupila korzystna. Funkcjonujecie w pewnej zależności, dlatego warto wyznaczyć granice i wzajemnie się dogadać. 😉