Drapak dla kota? Czy jest to rzecz jaką pierwszą powinniśmy kupić, przed przybyciem kociaka do naszego domu? Nie. Czy jest to gadżet, który pomoże nam w wychowaniu kota i zapanowaniu nad jego energią? Zdecydowanie! Jaki drapak kupić dla kota? W artykule zebraliśmy najważniejsze wskazówki.

Po co drapak dla kota?

Koty drapią. I od razu zaznaczamy – nie robią tego złośliwie! To ich głos instynktu. Drapanie to sposób na ostrzenie pazurków, które potrzebne są do łapania pożywienia, bronienia się czy wspinania na drzewa. Dodatkowo na opuszkach ich łapek znajduje się wiele gruczołów zapachowych. Kot drapiąc zostawia więc na powierzchni swój ślad. Czuje się dzięki temu bezpieczniejszy, bo wie, że to jego miejsce. Co ciekawe drapanie, to też sposób na ćwiczenie mięśni i rozciąganie się! Koty niewychodzące instynktownie będę szukały miejsca, w którym będą mogły drapać. A świetnymi gadżetami do tego będą meble, zasłony czy nogi opiekunów. Dlatego, jeśli zależy nam na niezniszczonym otoczeniu w domu – polecamy zaopatrzyć się w drapak! Ich rodzajów jest naprawdę wiele i na pewno będziemy w stanie dopasować ten przedmiot do każdego wnętrza.

Jaki drapak dla kota?

Na rynku wybór drapaków jest ogromny! Możemy spokojnie dopasować je do wielkości kota, mieszkania, miejsca, warunków i możliwości finansowych. Żeby uprościć wybór podamy 4 elementy, które warto uwzględnić, żeby kupić najlepszy drapak dla kociaka.
Bezpieczeństwo
Niestabilne gadżety od razu możemy odłożyć w kąt. Wybierając drapak koniecznie sprawdźmy czy średnica słupka utrzymującego konstrukcję, jest wystarczająca, aby zapewnić stabilność. Szczególnie w przypadku kocurów i dużych ras warto wybrać masywne lub przytwierdzane do ściany drapaki. Zwróćmy uwagę również na legowisko – niech będzie szerokie. Jeśli hamak, to raczej mocno naciągnięty niż luźno wiszący.

Słup do drapania powinien być na tyle wysoki, żeby kot mógł przy nim stać na tylnych łapach.

Wymiary

Twój kotek jest małą kuleczką? Pamiętaj, że szybko urośnie. Nie warto kupować drapaka na 2 miesiące. Lepiej od razu wybrać większy. Ale jak duży? Słup do drapania powinien być na tyle wysoki, żeby kot mógł przy nim stać na tylnych łapach. Tunele, budki, przeszkody na tyle obszerne, żeby mógł się między nimi przemieszczać. Powierzchnia do drapania powinna być odsłonięta. Czasem lepiej kupić prosty gadżet i dokupić osobno parę zabawek, niż wieszać na drapaku wiele rozpraszaczy i rzeczy, które utrudnią ostrzenie pazurków i rozciąganie. Jeżeli uznamy, że czegoś brakuje, z łatwością będziemy mogli rozbudować konstrukcję.

Preferencje

Co lubi drapać Twój kot? Czy powierzchnie płaskie jak dywan, czy chętnie zasadza się na ścianę lub zasłony? To wiele mówi o tym, jaki drapak będzie mu służył lepiej – czy pionowy czy poziomy. A gdy odpoczywa? Gdzie zwija się w kłębek? W najdalszym kącie czy gdzieś wyżej? To może podpowiedzieć, jak ma być umieszczone legowisko. Obserwacja kota, może wiele powiedzieć nam o tym, co z największym prawdopodobieństwem mu się spodoba. Oczywiście są również sposoby na przekonanie kota do nowej konstrukcji, jeżeli ten początkowo będzie niezadowolony lub to mały kociak nie nauczony drapania. Zachętą tą może być kocimiętka czy zabawa z kotem sznurkami i piłeczkami umieszczonymi na drapaku!

Cena

Cena w przypadku drapaków ma znaczenie. To inwestycja na lata, jeżeli oczywiście wybierzemy stabilny i trwały gadżet. Cena często jest również związana z bezpieczeństwem, bo od jakości materiałów i wykonania zależy jego stabilność lub nie. Oczywiście możemy również zakupić mniejszy, poziomy, jednak i tu warto zdecydować się na wyższą półkę cenową. Te najtańsze często są zbyt lekkie dla kotów i bardzo szybko się niszczą.

Gdzie postawić drapak dla kota?

Drapak powinien stać w miejscu, z którego kot będzie miał dobry punkt obserwacyjny

Mamy już najlepszy drapak dla kota, gdzie go postawić? Tam, gdzie toczy się życie rodziny! Gdzie z półki, legowiska widać najwięcej i kot będzie mógł udając, że śpi, kontrolować całą przestrzeń domu czy mieszkania. Oczywiście wciąż powinniśmy mieć z tyłu głowy, że najważniejsze jest bezpieczeństwo, a więc na pewno środek salonu czy miejsce zaraz przy kuchence nie będzie odpowiednie! Kot może zaskoczyć i się poparzyć, lub my możemy niechcący potrącić gadżet i doprowadzić do tragedii.